sobota, 1 listopada 2014

Ed Sheeran

Wróciłam! i zaczynam od czegoś wielkiego. czyli Edzie Sheeran kocham pana! Większość kobiet nie lubi zbytnio rudych mężczyzn ale ten pan zapadnie nam na pewno w pamięci i nie nie zniknie tak szybko.  Ale powiedzmy sobie kto nie lubi Brytyjczyków którzy tworzą naprawdę cudowną muzykę wiec nie da sie go nie kochać. Chociaż moja wielka miłość do niego zaczęła sie od niedawna to już w tym momencie wiem, że nie skończy sie zbyt szybko.  No dobra ale może małe co nieco o nim.
Ed Sheeran
Urodzony 17 lutego 1991r. w Halifax, West Yorkshire w Wielkiej Brytanii. Piosenkarz i pisarz tekstów piosenek. Od małego uczył się gry na gitarze.Zaczął nagrywać w 2005r. co doprowadziło do wydania jego pierwszego EP, Orange Room EP. Wydał już również dwa albumy: debiutancki w 2006r. i Want Some? w 2007r. W 2008r. przeniósł się do Londynu, gdzie grał codziennie małe koncerty. W 2009r. zagrał 312 koncertów, gdyż kiedyś przeczytał wywiad Jamesa Morrison’a, który mówił, że w ciągu roku wykonał 200 koncertów, a Ed powiedział, że go w tym pobije. W 2009r. ukazał się nowy EP You Need Me, a w lutym 2010r. wydał kolejny album, który posiada jego najpopularniejszą piosenkę - „The A Team”. W tymże roku kupił bilet i nie znając nikogo wyjechał do L.A. Tam zaczął być coraz bardziej zauważany, głównie za pośrednictwem YouTube. Wydał 3 PE w tym: Ed Sheeran Live at the Bedford , EP Live i „Songs I Wrote with Amy”, która jest zbiorem piosenek o miłości, które napisał z inną piosenkarką - Amy Wadge. W dniu 9 stycznia 2011r. wydał swój końcowy EP, No.5 Collaborations Project. Z tym EP Sheeran zdobył 1 miejsce na liście w iTunes, bez jakiejkolwiek promocji, czy reklamy, a już w pierwszym tygodniu sprzedał się w ilości ponad 7000 egzemplarzy. Został wymieniony jako „gość specjalny” na Devlin w 2011r. 
źródło lastfm. 

No dobra wiec już wiemy co nie co kim jest i co robił Ed. Ale zawsze uważałam, że muzyka mówi za siebie zawsze i tak samo jest i w tym przypadku. Niedawno poprzez oglądanie amerykańskiego the voice odkryłam jedną jego piosenkę której wcześniej nie słyszałam i do tej pory pluje sobie w brodę że jej nie znałam. Mowie oczywiście o Lego house. 
I jakby ktoś nie wiedział gra w nim jeden z moich ulubionych Potterowych aktorów nikt inny jak wspaniały Rupert Grint. Tak proszę państwa, w całym teledysku gra Rupert, a Ed występuje tylko przez chwile:) Doszły mnie słuchy że dużo osób ich myliło co mnie dość zdziwiło bo są dal mnie zupełnie inni :) Ale może coś więcej o samej piosence, jak dla mnie ona niezwykle inna, wszystko doskonale sie dopełnia, Ed ma w niej ciepły głos i ja osobiście za każdym razem jak ją słucham to na nowo sie w niej zakochuje, jest taka prosta przynajmniej w moim odczuciu. 

 Kolejną piosenką o której chce napisać jest All of the stars. Jest ona jedną z piosenek w soundtracku do filmu "The Fault In Our Stars". I ta piosenka idealnie do niego pasuje. Jak dla mnie idealna piosenka o tęsknocie, kiedy kogoś naprawdę kochasz a on jest daleko, tak właśnie sie czuje jak ją słucham jakby brakowało mi małego puzzla który jest osobą którą kocham a ona jest gdzieś daleko. Ale Ona też daje taką nadzieje że kiedyś sie spotkamy że, gwizdy zaprowadzą nas do domu :) Dlatego chyba ją bardzo lubie, bo wiem jak to jest za kimś tęsknić kto jest bardzo daleko.  Wiec to taka piosenka dla mnie przynajmniej dwa w jednym. Chociaż pewnie to moja drobna nadinterpretacja no ale przecież, tylko Ed wie, o czym ona dokładnie jest. :) 
I na koniec musiałam dać I see fire! 
jestem wielką fanką twórczości mistrza Tolkiena wiec jak sie dowiedziałam że Ed napisał piosenkę do drugiej części hobbita to nie mogłam sie przestać cieszyć. Piosenki napisane przez mniej lub bardziej znane władcy pierscieni i teraz to już tradycja i nie moge sie doczekać kto napisze ostatnią. :) Ale wracając do piosenki to kolejne idealne dzieło Eda, naprawdę nie spodziewałam sie czego takiego szczególnie, że to przynajmniej dla mnie zaszczyt napisać piosenkę do takiego filmu. I bardzo ciesze sie że to zrobił bo od tego momentu kazdy kto jeszcze nie znał go a jest fanem filmów jak również i książek, bedzie wiedział kto to jest Ed i jaką cudowną muzyke tworzy. Miala to być ostatnia piosenka ale postanowiłam dać jeszcze jedną :) 

I powiem wam szczerze, że tej piosenki nie jestem w stanie określić. Jest piękna. Po prostu jej trzeba posłuchać :) Wiec zostawiam was z cudowną shirtsleeves.

Miłego słuchania ! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz