Dziś moja miłość czyli Coma ;) uznałam ze w jednym poście nie da się ich tak poznać jakbym chciała żeby zostali poznani wiec zajmie mi to ze 2 lub 3 posty ;) wiec zaczynamy ;)
Coma Łódzki zespół rockowy, powstały w 1998 r. Zespół założyli: Dominik Witczak i Tomasz Stasiak za jakiś czas doszedł też Rafał Matuszak i Wojciech Grenda. I zaczęło się wielkie szukanie wokalisty i znaleźli wspaniałego Piotra Roguckiego ! :D na chwile obecną skład zespołu Coma sie trochę zmienił na miejsce Grenda i Stasiaka przyszli Marcin Kobza i Adam Marszałkowski :) Coma ma na swoim koncie 7 albumów w tym jeden anglojęzyczny, koncertówke nagraną w warszawskiej aranie ursynów w 2009r. album symfoniczny ;) Muzyka Comy jest inspirowana takimi wykonawcami jak Illusion, Pearl Jam czy Led Zeppelin. I jak sam Rogucki mowi : 'Każdy artysta jest wypadkową swoich inspiracji, a to co tworzy jest ich produktem ubocznym'.
teraz zobie taki przegld ich twórczości w następnych 2 postach bede mowić konkretniej o płytach :) uznałam zeby połączyć ze sobą pierwsze wyjście i zaprzepaszczone a potem hipertrofie razem z czerwonym albumem ;)
moim zdaniem najlepsza piosenka na albumie anglojęzycznym ;) moge jeszcze powiedzieć ze ta piosenka i kilka innych Comy została soundtrackiem to filmu "skrzydlate świnie" ;) w którym Roguc zagrał razem z Pawłem Małaszyńskim ;)
Co do tej piosenki to muszę przyznać że jest to jedna z moich ulubionych piosenek Comy ;) zawsze i wszędzie będę ją kochać, podoba mi sie strasznie to ze tradycją przy tej piosence jest to ze wszyscy siadają strasznie fajne ;) Sama mam dość miłe wspomnienia co do niej i do tego koncertu w warszawie w parku Sowińskim.
Mam wielki sentyment do tej piosenki. muszę przyznać ze Coma była pierwszym zespołem na którym zaliczyłam pogo ! :D i w sumie to była ta piosenka ;) nie zapomniany koncert w warszawskiej stodole :) rockowy rosół robiony podczas koncertu promującego hipertrofię :)
K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz